Forum odchudzanie !

sylwka18

Hej. Widzę, że tak jakoś cicho na tym forum. Jestem tu od kilku dni. Jak wszyscy tutaj chciałabym schudnąć, a wiem ze z kimś jest raźniej. Może w jakiś sposób rozruszamy to forum, żeby żyło? Smile

sylwka18

Chciałam, tylko napisać ze schudłam 2,5 kg. Może dodam tym komuś, jakiejś motywacji lub energii.

sylwka18

I już jest mniej, wczesniej bylo 59.5 a dzisiaj 58.7 moze nie duzo ale jestem bardzo zadowolona:) Smile

Joaśka85

Co robisz, że chudniesz?

sylwka18

Przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuje. Przestałam obżerać się słodyczami, bo tak po prostu robiłam. Na kolacje jem dwie mandarynki albo jakiś inny owoc. I ćwiczę przez pięć dni w tygodniu. Ułożyłam sobie 6 ćwiczeń, np brzuszki normalne, skośne, nożyce itp. I powoli zwiększałam ich ilość. Niestety muszę się przyznać, że jakoś teraz zabrakło mi motywacji, ale ułożyłam nowe ćwiczenia i mam nadzieje, że dalej będę chudła. Moja wymarzoną waga jak na razie jest 57 kg.

sylwka18 · Wysłany: Sob 19:54, 09 Mar 2013 Temat postu:

to dzisiaj taka mala wiadomosc, 58.2 czyli codziennie coraz mniej:)

sylwka18 · Wysłany: Czw 20:18, 14 Mar 2013 Temat postu:

Może taka mała rada. Może ktoś to przeczyta, może nie, ale może komuś pomoże. Jeśli stosujecie jakaś dietę, czy robicie to co ja to nie patrzcie codziennie na wagę bo to bez sensu. Możecie się bardziej zdemotywować. Jeśli chodzi o mnie to na prawdę na wagę weszłam dwa miesiące po rozpoczęciu diety jak nie dłużej. Teraz tez staram się rzadko wchodzić na nią. Na rezultaty trzeba troszkę poczekać. Powodzenia:)

sylwka18

Nie wiem czy to was będzie interesować co teraz napisze, ale czasami po prostu fajnie jest się wyżalić komuś kogo się nie zna. Także przechodzę małe załamanie po świętach. Nie ważę się bo nie mam odwagi stanąć na wadze. Mam poczucie, że jestem bardzo okrągła. Czekam na cieplejsze dni, wtedy będę mogła zacząć biegać i mam nadzieję, że cała sytuacja się poprawi. Jak na razie ćwiczę w domu, ale już bez żadnego grafiku. Robię takie ćwiczenia jakie chcę i tyle powtórzeń ile mogę. Pozdrawiam:)

sylwka18

Dzisiaj zaczęłam biegać. Mój pierwszy bieg nie był długi, ale jak na pierwszy to wystarczający. Bolał trochę piszczel, kuło trochę serce w udzie też coś bolało, ale co zamierzałam zrobić to zrobiłam i jestem zadowolona. Czuję się teraz świetnie.

docia1814

Hej,witam wszystkich,jestem nowa na tym forum ale chetnie wymienie się doswiadczeniami jak i również posłucham cennych rad na temat zgubienia kilku zbednych kg:) Pozdrawiam:)

sylwka18

To super!
Drugi bieg był o wiele lepszy od pierwszego. Nic już nie bolało i nie musiałam robić tylu przerw co za pierwszym razem. A kiedy człowiek tak się zmęczy to paradoksalnie ( jeśli chodzi o mnie) jest bardziej wypoczęty.

Jessi

Podziwiam, bardzo dużo ćwiczysz Smile

Ale z doświadczenia wiem, że im więcej się ćwiczy tym szybciej się chudnie Smile

A może przybliż nam trochę bardziej co jesz.
Bo wiem, że na kolację mandarynkę lub inny owoc. Oznacz to, że inne posiłki jesz normalnie? Masz jakieś specjalne godziny, określone porcje?

Gratuluje spadku wagi Very Happy

sylwka18

Teraz trochę zmieniłam swój styl jedzenia. Czekam na owoce, które lubię także teraz na kolacje to po prostu dwie kanapeczki. Nie mam określonych godzin bo po prostu różnie wracam ze szkoły, jeszcze teraz podczas matur. Kolacje jem w godzinach 18-19. Jak na razie trzymam wagę i jest mi z tym dobrze. Obecni 58.2 Jestem zadowolona, a teraz jak zaczęłam biegać to widzę jak zmienia się moje ciało. Brzuch wygląda inaczej, pupa też. Także ogólnie same plusy. Staram się biegać trzy razy w tygodniu. Pozdrawiam:)

moniczka27

ja też się cieszyłam z każdym kilkogramem mniej.... jednak pewna pani dietetyczka mnie załamała, powiedziała że najpierw jest duża utrata wagi spowodowana utrata wody z irganizmu i że nie ma to nic wspólnego z utratą tłuszczu.... głupia baba, ale nie daję się jej.... dla mnie nawet pól kg na wadze to już coś, a Ty widze że chodniesz coraz bardziej, a tak na marginesie chciałabym wazyć tyle co Ty....

moniczka27

myślalam ze to dośc nowy post a tu patrzę po dacie to juz ponad rok temu pisałaś, daj znać jak teraz wyglądasz i ile ważysz/....

Totylkoja

Witam troszke sie wam wtrynie miedzy wiersze Smile

ja też schudłam i to sporo bo az 15 kg ale ja stosowałam tylko diete no i jestem po operacji wyrostka ale wyszło mi to na dobre ,nie cwicze bo narazie nie moge ale tez nie lubie Smile

ale zaczne biegać moje marzenie to ważyc 55kg mysle że mi sie uda ale to sie okaże mam 160 wzrostu i obecnie waze 70 kg Pozdrawiam Smile