Autor |
Wiadomość |
Olaaa90 |
Wysłany: Pią 10:01, 15 Gru 2017 Temat postu: |
|
Jeśli trenuje się pod okiem trenera, to nie ma szans, żeby nabawić się poważnej kontuzji. Ja zaczęłam ćwiczyć w maju. I już jestem na bardzo fajnym poziomie. A trenera znalazłam w internecie: https://lepszytrener.pl/crossfit
Polecam wszystkim tę stronkę - naprawdę ciekawe narzędzie dla miłośników sportu. No i jest jeszcze blog o tematyce sportowej i zdrowego stylu życia |
|
|
lechu |
Wysłany: Pią 9:14, 15 Gru 2017 Temat postu: |
|
Nie no, nie będe z lekkim uciskiem w barku szedł do lekarza bo mnie wyśmieje. No chyba ze sie nasili albo nie przejdzie po tej masci. Tak czy owak dzięki za pomoc |
|
|
SulphurBuskoZdrój |
Wysłany: Czw 13:33, 14 Gru 2017 Temat postu: |
|
Ból czy dyskomfort stawów po treningu wynika zwykle z braku odpowiedniej rozgrzewki, niewłaściwego dopasowania ciężaru do swoich możliwości czy też złej techniki wykonywania ćwiczeń. Jeżeli jednak nie jesteś początkujący i kontrolujesz swój trening, przyczyna może tkwić gdzie indziej. Dla własnego komfortu fizycznego i psychicznego dobrze będzie skonsultować się z lekarzem i upewnić się, że wszystko jest w porządku. Docelowym rozwiązaniem będzie stosowanie leku przeciwbólowego, na przykład maści borowinowej z uzdrowiska Sulphur Busko Zdrój. Dzięki zawartym w niej kwasom humusowym zmniejsza się odczuwanie bólu; wykazuje też działanie ochronne dla chrząstek stawowych. Na naszej stronie internetowej znajdziesz więcej informacji o jej właściwościach, a w zakładce “Gdzie kupić” - wykaz aptek, w których można ją nabyć. |
|
|
cardiofanka |
Wysłany: Śro 12:46, 13 Gru 2017 Temat postu: |
|
mysle ze sie jednak przetrenowałes i nawet nie wiesz kiedy bo przestałes kontrolowac intensyfikowanie treningu odkąd jestes w stanie cwiczyc więcej, sprobuj troche przyhamowac, zmnejszyc obciązenia i zobaczysz czy faktycznie od tego i czy ci przejdzie,a wmiedzy czasie na bark dobra masć przeciwbólowa |
|
|
lechu |
Wysłany: Wto 12:28, 12 Gru 2017 Temat postu: Siłownia a dyskomfort w barku |
|
Juz kilka miesiecy trenuje na siłowni bez trenera ale sam sie sporo podszkoliłem w teorii i wydaje mi sie ze poprawnie cwicze, cięzar zwiększam po kolei, żadnego forsowania a mimo to od 2 tygodni mam jakis nawet nie ból a dyskomfort w barku. Nie jakis strasznie dokuczliwy ale dziwie sie ze sie pojawił i nie chce przejsc. Zadnych zmian w terningu nie wprowadzałem, moze przez pogode? Ktos cos podobnego przechodził? |
|
|